Ja chcę znów do Włoch. Tak jak wtedy. Chcę dużo słońca, plażę, pokój z widokiem na morze, spacery po Rzymie, nocne eskapady, wycieczki po muzeach i mrożoną kawę z lodami waniliowymi w tamtejszych kawiarenkach.
niedziela, 27 marca 2011
środa, 2 marca 2011
morning
Dzisiejszy poranek, jak zwykle spóźniona na uczelnię, a co tam. I tak dobrze, że się wybrałam na mój wielki i wspaniały uniwersytet.
PS. Jeżeli nie macie paska, polecam wstążkę.
PS. Jeżeli nie macie paska, polecam wstążkę.
Subskrybuj:
Posty (Atom)